sobota, 26 listopada 2011

I just wanna party...

tunika-moodo zakolanówki-no name ♪ buty-własnosc stylistki.


I'm telling to you mama
There is no need for a dramma
But, I don't wanna study - I just wanna party.
Don't wait for me awake, I'm coming home late
Maybe at five, maybe at six.
Look at me mama, undress like ah...

fot. Pacyf
zdj.zrobione.po.pokazie.
w.którym(nieskromnie.powiem):
Ja,Koka!nna.i.Pacyf.byłysmy.modelkami:)

 I just wanna party...
party party party party party party party party party


zdj. fotolia.pl

zdj. fotolia.pl

I'm telling to you mam, there is no need for a dramma.
But I don't wanna study, I just wanna party.
Don't wait for me awake, I'm coming home late
maybe at five, maybe at six...
Look at me mum, undress like ah.. bitch?

sobota, 12 listopada 2011

Pusty pokój. Słuchała jego głosu.
Uswiadomiła sobie, że jego los staje się częscią jej losu.

Cóż miała poradzić...
"Czy wrażliwosc to na prawdę wada XXI wieku?" - zastanowiła się w duchu.





                                                                                         fot. Paweł

ciuszki w stanie pierwotnym-nic nie przerabiane, bywa:)
♫  T-shirt  -  h&m  ♪  pasek - h&m  ♪  spodnie - OVS  ♫

__________________________________________________________________________________
rada za posrednictwem CocoNatal na każdy dzień,
który będziesz mogła nazwać 'dzisiaj':
źródło: demotywatory.pl

niedziela, 6 listopada 2011

Drug.

-Bo widzisz... to skomplikowane.(opowiada sytuację o której nie byłam uswiadomiona) rozumiesz?
-<cisza>
-Hm?
-<cisza> i <usmiech>
-Chciałabym Ci umieć to wytłumaczyć - tak abys to zrozumiała, ale nawet nie wiem jak..
-Nie! Tu nie chodzi o to, że nie rozumiem. Jakkolwiek paradoksalnie to zabrzmi - rozumiem to doskonale. Każde słowo Twojej wypowiedzi...Mało tego... Nie Wiem jak to odbierzesz, ale z każdym tym słowem się utożsamiam...po prostu ja teraz przeżywam to samo.


Post poswięcony mej kochance. 
Cudownej przyjaciółce, 
bez której ciężko by było egzystować na tym swiecie w takiej formie jak obecnie.


na gifie:
wyżej po prawej kochana Koka!nna (która umie podniesć jedną brew)
niżej po lewej ja...CN. (ej, umiecie mrugnąć prawym okiem?) 


jakosc ujmująca wręcz-.- niestety, to już nie ode mnie zależy, bo to się samo spsuło:<   a fot. Pacyf :)


I jeszcze taka nasza rada z ostatniego doswiadczenia:
Trzy batony w torebce zawsze mogą się przydać, 
bo nigdy nie wiesz, kiedy do domu będziesz musiała wracać autostopem. :)