niedziela, 21 sierpnia 2011

na planach się nie skończy

real foto zapewne będą będą po wykonaniu, o ile na zamiarach się nie skoń. stop!!
nie ma ~o ile.
tytuł mówi jasno. więc zdjęcia będą:)
na razie inspiracje nadchodzących projektów.








(zdjecia zaczerpnięte z portalu szafa.pl)

Od środy biorę się za to do roboty ochoczo - jak krasnoludki śpiewające 'hej ho hej ho do pracy by się szło'.
Wbrew pozorom to nie jest bez sensu.

see you soon :>

7 komentarzy:

  1. Wooow ciekawy styl,choć odbiegający daleko od mojego-ale na młodych dziewczynach mi się podoba :)
    Bardzo ciekawy blog,będę obserwować Twoje poczynania:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz! (i zapraszam do częstszego komentowania :* )


    No ja też kocham Guns'ów! :) Też właśnie zawsze mówię, że teraz to nie jest Guns'N'Roses tylko Axl i zmieniający się co i rusz muzycy.
    Oby, oby się kiedyś zeszli! Ale czytałam gdzieś, że i Slash i Axl oznajmili że nie ma mowy na ,,powrót"... ;C
    No ja nie wstawiałam piosenek ulubione-nie ulubione, tylko w kolejności albumów. :) Najpierw piosenki z Apetite for Destruction, G'N'R Lies i tak dalej... :)
    Też nie ma opcji bym wybrała jedną NAJulubioną, nie da się tak! :) Więc... mam tak samo jak Ty, dokładnie. :)


    + Ciekawie zapowiadający się blog. Bardzo podoba mi się ta opaska z tej notki i tutorial jak zrobić te świetne kolczyki czy co to tam jest na uszy - prawdopodobnie w wolnym czasie wypróbuję Twój ,,przepis" :) I dodaję do obserwowanych - liczę na to samo z Twojej strony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję. :) Jako, że mało mam osób obserwujących to cieszę się z każdego nowego członka. :3

    + Joanna jestem, dla znajomych Jonka/Panna Poziomka/Poziomka, bardzo mi miło poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi też bardzo miło, Natal. :)

    Książka to Lisa Jackson ,, Dolina Strachu" , ale to były tylko te dwa fragmenty, jak jednego gościa mieli zabić, a on akurat słuchał głośnej muzyki i potem okazało się, że to byli Gunsi (jak widać na zdjęciach :p). ;c
    Jeśli lubisz kryminały to polecam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A no wiesz, to trochę dziwne, bo pamiętam że kiedyś mi pisali, że właśnie poprzednie było nieczytelne - białe tło i jasnofioletowe napisy, a teraz jest czarne to i szare napisy i szczerze to myślałam, że będzie bardziej czytelne... A może masz kontrast albo jasność w monitorze zmienione?

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam przeglądać inspiracje! :)) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń