środa, 15 lutego 2012

Postanowiłam.

Postanowiłam.
Jeszcze nie wiem co konkretnie,
ale wiem, że ostro dążę do celu!



Generalnie to do posłuchania kolejna na ten sam temat >>piosenka<<


Po prostu przychodzi czasem taki moment...
W którym najlepsze jest to, ze nikt o tym nic nie wie.
Dlaczego? Bo inni przeszkadzają.

Po prostu.


Wszyscy mysleli, że była zwyciężczynią samej siebie, a tak na prawdę nigdy nie zdradziła swojego sekretu.


__________________________________________________________________________________
chyba tylko będę tu more often. nowe zdjęcia=nowa zabawa.


Cheers,
love you♥

6 komentarzy:

  1. nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia
    gitarka to dekoracja, czy grasz na niej? ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. od jakiego czasu? :)
    ja też się staram coś pobrzdąkać czasami, ale mi średnio wychodzi :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to za miesiac minie 3 lata odkad dostalam ja na urodzinki, no i tak mnw wtedy zaczelam. Poczatki nie byly jakies najlepsze, ale motywacja byla gra Slasha bo to on byl inspiracja abym zaczela grac:D
      jak mi nie wychodzi cos to sie troche zniechecam, ale wtedy sobie mysle ze jezeli chce to zagrac to zmieniam taktyke i idzie lepiej;)

      Usuń
  3. Wow, czapeczka jest genialna!!

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też motywuje gra Slasha :)
    ja swoją pierwszą kupiłam dość dawno, ale po dwóch miesiącach chodzenia na lekcje się zniechęciłam, kilka miesięcy temu wyciągnęłam gitarę z szafy i do tej pory jakoś nie zniechęciłam się na dłuższy czas.

    OdpowiedzUsuń